Dobra mama to zrelaksowana mama

Czy wiesz co mają wspólnego wypoczęta mama małego dziecka i Yeti? I jedno i drugie ktoś kiedyś podobno widział. Kawał dorobił się już niemałej brody, a sytuacja większości mam w tym kontekście przez ostatnie lata niestety zbyt diametralnie się nie zmieniła. Podkrążone ze zmęczenia oczy, ciągłe niedospanie i brak czasu dla siebie to wciąż dość powszechny problem mam przemierzających wielkomiejskie krajobrazy. Musisz jednak wiedzieć, że nawet najmocniejsza bateria w końcu się wyczerpie. Warto więc pamiętać, aby regularnie ją podładowywać.

Click to rate this post!
[Total: 3 Average: 4.7]

Uśmiechnięta kobieta leży na łące

Ale jak? Tak jak lubisz najbardziej! Każdy ma swoje rytuały relaksacyjne i każdy lubi wypoczywać w inny sposób. Jedni aktywnie pedałując na rowerze, a inni zaszywając się w kącie z ulubioną książką i kubkiem świeżo palonej kawy. Zabiegane mamy często jednak muszą brać pod uwagę swoje mocno ograniczone limity czasowe, a nierzadko także finansowe. Poniżej podsuwamy więc kilka sposobów na podładowanie baterii, które nie zrujnują Twojego portfela, a mogą okazać się całkiem skuteczne.

1. Poczytaj… coś innego

Biorąc pod uwagę statystyki czytelnictwa w Polsce, to, że w ogóle czytasz cokolwiek innego niż stronę główną Onetu czy też Pudelka po raz kolejny zbliża Cię w stronę Yeti. Warto jednak w tym kontekście wspomnieć, że wiele osób popełnia błąd (o ile dotyczy to nastrojów negatywnych) pogłębiania nastroju w którym już się znajdują. I tak osoby zmęczone i smutne często sięgają po smutną literaturę, łzawy film czy piosenki o nieszczęśliwej miłości. Tymczasem, żeby skuteczniej zmieniać swój nastrój należy w takich sytuacjach sięgać po bardziej pozytywne bodźce. Pamiętaj o tym kiedy następnym razem dopadnie Cię chandra.

Jeżeli nie możesz żyć bez internetu to nie rezygnuj z niego na siłę, ale z rozwagą dobieraj materiały i wiadomości, które stamtąd czerpiesz. Nie daj się wciągnąć krzykliwym nagłówkom zachęcających do czytania o kolejnych negatywnych wydarzeniach. Zamiast tego szukaj rozwoju i pozytywów. W sieci powstają już portale, które prezentują wyłącznie pozytywne informacje z kraju i ze świata. Możesz zerknąć też np. na portale z konkursami gdzie przy odrobinie szczęścia możesz poprawić sobie humor zdobywając jakąś fajną nagrodę. Odwiedź ciekawy blog, który może być fajnym źródłem inspiracji do życiowych zmian lub po prostu wartościową lekturą, jak np.  Blog naprawdenienazarty

2. Zaparz kubek dobrej Yerba Mate

Nawet kiedy jesteś w czterech ścianach własnego domu i masz dla siebie przysłowiowe pół godzinki to też możesz wykombinować coś fajnego dla samej siebie. Wiele Pań podczas takich krótkich chwil odsapnięcia lubi sięgnąć po kubek ulubionej kawy lub herbaty. I generalnie prawidłowo, bo smaczny napój połechta podniebienie, sprzyja wyciszeniu myśli, a kofeina pobudzi ciało do efektywniejszej pracy.

A co powiesz, żeby te ulotne chwile małych radości nieco urozmaicić i wpuścić do domu trochę egzotyki? Np. zamieniając swojski kubek z Earl Grey na tykwę z Yerba Mate? Yerba Mate to mielone liście oraz patyczki ostrokrzewu paragwajskiego, które po zalaniu wodą (gorącą, ciepłą lub nawet chłodną) dają bardzo aromatyczny i pobudzający napój, którego smak można porównać do egzotycznej herbaty. Fusy można, a nawet zaleca się zalewać wielokrotnie, a sam proces przygotowania napoju można zamienić w prawdziwy rytuał, zakupując do tego celu oryginalne gadżety i naczynia. Nie w każdym sklepie dostaniemy dobrą jakościowo Yerbę, ale wystarczy poszperać w internecie, żeby znaleźć sklepy dobrze zaopatrzone jak np.: oferta Yerba Mate w bdsklep Znajdziesz tu masę różnych odmian Yerba Mate, więc z całą pewnością wybierzesz coś odpowiedniego dla siebie. A przy odrobinie szczęścia załapiesz też się na jakąś fajną promocję (a te przecież lubimy wszyscy;)

Yerba mate w tykwie

3. Zdrzemnij się

Popołudniowa drzemka to słabo przyjęty w naszej kulturze zwyczaj, który jednak potrafi mieć zbawienny wpływ na nasze samopoczucie. Nawet 15-30 minutowe przyśnięcie potrafi dać duży zastrzyk energii i odświeżyć nas zarówno pod kątem fizycznym jak i psychicznym. Kiedy więc masz taką możliwość to łap swojego ulubionego Jaśka, milutki kocyk i zaszyj się na kanapie na małą sjestę. Obudzisz się w pewnością w nieco lepszej kondycji. Nie ma co wymyślać koła na nowo. W końcu miliony Latynosów nie mogą się mylić!

4. Porozciągaj się

Rozciąganie, zwane z angielskiego stretchingiem to aktywność fizyczna, która poprawia zakres ruchu rozciąganych partii ciała, wspiera prawidłową pracę mięśni oraz zmniejsza ryzyko występowania kontuzji podczas innych treningów. W połączeniu ze świadomym i głębokim oddychaniem może być formą medytacji, a co najmniej głębokiego odprężenia. Pewnym paradoksem prawidłowo przeprowadzonego rozciągania jest fakt, że pomimo iż stosunkowo mocno napinasz poszczególne partie swojego ciała, to jednocześnie czujesz rozluźnienie i odprężenie. Same ćwiczenia natomiast zwykle nie są zbyt męczące, więc podczas ich wykonywania raczej nie roztrwonisz resztek bezcennej energii. Ważna jest jednak prawidłowa technika ćwiczenia, więc przed rozpoczęciem zasięgnij rady trenera lub osoby dobrze zorientowanej w tym temacie.

5. Rozmawiaj z dobrym duszkiem

Jako dobrego duszka nie mamy na myśli bajkowego Kacpra, a bliskich którzy mają na Ciebie kojący wpływ. Każdy z nas ma w swoim otoczeniu i telefonicznej liście kontaktów ludzi, którzy co do zasady wpływają na nas pozytywnie, neutralnie lub negatywnie. Sztuką jest wynajdowanie tych pozytywnych i świadome kultywowanie tych relacji. Jeśli masz zatem przyjaciela, znajomego czy też kogoś z rodziny, którego słowa wpływają na Twoją duszę jak aloesowy balsam to dzwoń lub spotykaj się z nim w kryzysowych momentach. Bliskość drugiej osoby to wciąż jedno z najlepszych remediów na nasze kryzysy psychiczne i wahania formy. A w dodatku jedno z najtańszych i najłatwiej dostępnych.

Podsumowanie

Jak wiadomo ilu ludzi tyle gustów i przyzwyczajeń. Mam jednak nadzieję, że nawet jeśli żaden z powyższych sposobów na relaks nie trafił bezpośrednio w Twój gust i potrzeby, to może chociaż zainspirował Cię do poszukiwania własnych rozwiązań. Najlepszym miernikiem ich skuteczności będzie z pewnością jakość Twojego samopoczucia oraz częstotliwość z jaką obdarzasz szczerym uśmiechem otaczający Cię świat. Pamiętaj też, że w opiece nad dzieckiem mogą Ci pomóc nianie i opiekunki. Ofertę tego typu usług znajdziesz np. tutaj